piątek, 6 lutego 2015
Victoria's Secret - Eau so sexy. Balsam do ciała - recenzja ♥♥
Ostatnio pokazywałam Wam z moim haulu grudniowym balsam do ciała marki Victoria's Secret. Dzisiaj przychodzę do Was z jego recenzją.
Balsam otrzymałam jako prezent gwiazdkowy! Zapach eau so sexy jest nowy, więc byłam bardzo ciekawa jak będzie pachniał:)
Jest bardzo mało zapachów VS, za którymi nie przepadam, ale ten należy od dziś do moich ulubionych.
Jestem bardzo kiepska w opisywaniu zapachów, więc ciężko powiedzieć mi jak pachnie ten balsam. Pachnie przede wszystkim perfumami, nie jest to typowo zapach jaki znamy z balsamów. Jest delikatny, ale raczej słodki niż świeży. - IDEALNY DLA MNIE!
Balsam w mojej wersji ma 200 ml i taka tuba starcza na naprawdę długo, ponieważ balsamu nie trzeba zużyć dużo, aby dobrze nawilżył skórę.
Skóra po nałożeniu balsamu jest wyjątkowo miękka, pachnie przepięknie i przede wszystkim się nie klei.
Balsam został zakupiony w Szwajcarii i kosztował 27 Franków.
Cena jest naprawdę wielka, ale balsam jest cudowny i jest bezkonkurencyjny z inny markami:)
Próbowałyście kiedyś kosmetyki VS?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie miałam z nimi styczności:(
OdpowiedzUsuńJa również go nie miałam, ale opakowanie wygląda zachęcająco.
Usuńale to musi paaaaachnieć!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach! Niestety w Polsce butelka pperfum jest bardzo droga. Jaka jest ich cena ww frankach?
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie testowałam kosmetyków tej firmy :)
OdpowiedzUsuńRóżowy jak cała Victoria's Secret. Nie dziwię się, że jest wspaniały. :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie niestety nigdy nie miałam okazji :(( A nie przepraszam, miałam błyszczyk :) troszkę kleisty, ale mnie odpowiadał :) A zapachy chyba podobnie, jak Ty - lubię słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńsuper blog
OdpowiedzUsuńbędę tutaj częściej zaglądała, życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu
pozdrawiam i zapraszam do mnie na konkurs
Nie miałam nigdy, a jestem ich ciekawa. Może kiedys :).
OdpowiedzUsuńNie mialam niczego z tej firmy ;) Strasznie ciekawi mnie ten zapach :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam okazji używać kosmetyków tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńopakowanie bardzo kobiece:)
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za słodkimi zapachami,
OdpowiedzUsuńNie miałam z nim styczności, ale zachęca mnie to, że pachnie perfumami ^.^
OdpowiedzUsuńObs za obs? Daj mi znać
iwbaa.blogspot.com
Ale fajne opakowanie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję
http://kosmetyczny-kuferek.blog.pl
Kosmetyków nie testowałam jeszcze z Victorii ale bielizne moge polecic jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńhttp://la-divaliciouss.blogspot.be
Zapach pewnie byłby dla mnie.Lubię intensywne zapachy balsamów.
OdpowiedzUsuńLubię ładnie pachnące balsamy :)
OdpowiedzUsuń