środa, 14 stycznia 2015
Co znalazłam pod choinką - czyli spóźniony post!
Witam Was cieplutko!
Dzisiaj przychodzę do Was z trochę spóźnionym postem o rzeczach, które znalazłam w tym roku pod choinką - pokażę Wam tylko te kosmetyczne! No to zapraszam:)
Pod moją choinką w tym roku było mnóstwo małych paczuszek. Było jeszcze coś czego w ostateczności nie umieściłam na zdjęciach - płyny antybakteryjne Bath&Body Works, więc wrzucę je w kolejnym poście :)
Najpierw pochwalę się produktami Victoria's Secret
Mgiełka do ciała z mojej ulubionej serii - Bombshell. Tutaj wersja zapachowa Bombshells in bloom. Zapach jest świeży i intensywny, mimo tego, że jest to mgiełka to zapach na skórze czuć przez cały dzień.
Balsam do ciała Love is Heavenly - chwaliłam Wam się już mgiełką o tym zapachu:) Bardzo lubię tą serię - zapach jest delikatnie słodki. Kurczę nie potrafię opisywać zapachów hihi
Balsam do ciała Eau so sexy - jest nowość od VS i zdecydowanie przypadł mi do gustu. Balsam pozostawia skórę gładką i miękką i nie pojawia się na niej tłusta warstwa.
Każdy kosmetyk jak widać już został przeze mnie przynajmniej raz użyty i każdy polecam!
Mgiełki do ciała Bath&Body Works
Przyznam szczerze, że zapachy wybrałam sobie zupełnie w ciemno! Wszędzie wszyscy pisali o zapachy Sea Island Cotton, więc o ten zapach poprosiłam ciocię. Zapach nie do końca mi przypadł do gustu, zdecydowanie wolę słodsze, ale i tak jestem zadowolona z tych mgiełek. Myślę, że docenię je bardziej w lato!
Sweet pea od razu mi się spodobał. To zdecydowanie bardziej moje zapachy.
Oahu to mój drugi faworyt - chyba jednak wolę słodkie zapachy :)
Do mgiełek ciocia dorzuciła mi również balsamy o zapachy Sea Island Cotton oraz Sweet Pea.
Balsamy przypadły mi do gustu, nie zostawiają tłustej warstwy i przyjemnie pachną na skórze.
Do tej paczki dorzucone były jeszcze płyny antybakteryjne, więc przy okazji też się nimi pochwalę:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
same cudeńka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńOjeju, zazdroszczę BBW :))
OdpowiedzUsuńW końcu i ja się załapałam:):)
UsuńFajowskie kosmetyki :) Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3
UsuńŚwietne prezenty <3
OdpowiedzUsuńno no no będę wyczekiwać recenzji:)
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle kosmetyków Victoria's Secret tzn. nie osobiście, bo coś tam słyszałam.
OdpowiedzUsuńŻałuj:) i szybko nadrabiaj straty:) pachną obłędnie i zapach nie ulatnia się jak w więkoszości kosmetyków do tego dobrze nawilżają skórę:) Uwielbiam je, szkoda, że są tak ciężko dostępne:(
UsuńCoraz częściej słyszę o kosmetykach z VS, podobno zapachy obłędne, na pewno kiedyś sobie sprezentuje jakiś zestawik :P Piękny prezent.
OdpowiedzUsuńZapachy są cudowne! Nie można ich porównać z żadną marką pod tym względem, niestety cenią się też dobrze! :(
UsuńOoo, ładnie! :) Nie dane mi było testować żadnego z tych produktów i na szczęście mnie nie kuszą, ale jestem pewna, że przyjemnie się ich używa :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie:) Na razie testuję balsam VS i jestem bardzo zadowolona:)
Usuń