Moje zakupy z THE BODY SHOP ♥♥ HAUL

U mnie zawitała kolejna paczka THE BODY SHOP, więc pora pochwalić się Wam co takiego tam znalazłam:)



Jestem wielką fanką kosmetyków TBS przede wszystkim dla ich zapachów, które są nieziemskie. W moich zakupach też się znalazły zapachy:)

1. Błyszczyk o zapachu i smaku mięty

Nie wiem czy mówiłam Wam już, że nie jestem fanką błyszczyków? Jednak ten błyszczyk pokochałam!! Pachnie nieziemsko świeżą mięta i usta nie błyszczą się tak sztucznie jak po innych błyszczykach, które testowałam. Ciekawe jak szybko go zużyje, bo już za nim szaleję:):)

Cena ok. 12 zł

2. Błyszczyk o zapachu i smaku liczi

Muszę przyznać, że ten błyszczyk wybrałam ze względu na zapach. Kocham liczi, więc musiałam go mieć. Obawiam się trochę różowego koloru, więc wyjdzie w testach czy był dobrą decyzją:):)

Cena ok. 12 zł

 3. Woda toaletowa różowy grapefruit

Bardzo lubię ten zapach i lubię go pod każdą postacią, a że szukam zapachu na wakacje postanowiłam wybrać właśnie ten. Jest świeży i cytrusowy. Zobaczymy jak się sprawdzi :)

Cena ok. 40 zł

4. Krem do twarzy Vitamin E Aqua Boost Sorbet

Szukałam lekkiego kremu pod makijaż na co dzień. Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat tego kremu, więc mam nadzieję, że się sprawdzi u mnie. Konsystencja jest naprawdę lekka całkiem jak... sorbet :):)

Cena ok. 42 zł

5. Pędzel do pudru z naturalnego włosia

Nie umiem natrafić na dobry pędzel do pudru, więc skusiłam się na niego. Zapakowany jest w stylowe etui, więc w podróży się nie zniszczy.

Cena ok 12 zł


Zakupy skromne, ale zawsze coś:):) Czekajcie na recenzję:)